Tor Silverstone w przyszłym roku może gościć kierowców Formuły 1 podczas dwudniowych testów w trakcie sezonu. Warunkiem jest jednak przedłużenie kontraktu na goszczenie wyścigu w sezonie 2020.
Podczas weekendu wyścigowego we Francji zespoły przedyskutowały kwestie rozegrania dwóch dwudniowych sesji testowych, które w trakcie sezonu muszą odbyć się we wtorek i w środę po weekendzie wyścigowym.Bahrajn w tym roku gościł kierowców i niemal pewne jest, że również w przyszłym będzie organizował pierwszą turę testów w trakcie sezonu.
Testy na torze pod Barceloną są zagrożone ponieważ GP Hiszpanii najprawdopodobniej wyleci z kalendarza mistrzostw świata F1 w przyszłym roku.
Zespoły miały kilka możliwości, ale wszystkie dość ograniczone, gdyż druga tura testów w trakcie sezonu musi odbyć się przed przerwą wakacyjną oraz na torze zlokalizowanym w Europie, który zostanie zaakceptowany prze ekipy, a do tego weekend wyścigowy nie może obywać się jeden po drugim.
Tor Silverstone wydaje się w tym względzie spełniać wszelkie wymogi, ale póki co brakuje najważniejszego- potwierdzenia kontraktu na sezon 2020.
"Nie słyszałem nic o testach, ale z przyjemnością byśmy je zorganizowali" mówił szef obiektu, Stuart Pringle dla Motorsport.com. "Na pewno nie będą u nas testować jeżeli nie będziemy mieli kontraktu a na chwilę obecną tak właśnie jest."
Zespoły ustaliły także, że mimo iż tor pod Barceloną prawdopodobnie nie będzie gościł już wyścigu w sezonie 2020 i tak przyjadą na niego na dwie czterodniowe sesje testowe przed sezonem.
27.06.2019 14:44
0
I bardzo dobrze bo to o wiele lepszy tor niż w Barcelonie
27.06.2019 20:32
0
Oba są nudne jak ramówka w polsacie.
28.06.2019 00:09
0
Taaa będzie padać tylko. Silverstone od sezonu 2010 jest nudne. A od 2011 roku kiedy startują z drugiej strony jeszcze gorze. Akurat Barcelona to idealny tor do testowania. I jest cieplej niż u Angoli.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się